924.pl
Nawigacja
Strona Główna
Newsy
Artykuły
Galeria
Forum
Komentarze
Download
Linki
Kontakt
Szukaj
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Zobacz Temat
924.pl | Klub 924.pl | Nasze auta
Strona 27 z 35 << < 24 25 26 27 28 29 30 > >>
Autor RE: 924 "Szarak"
Szarak Maryjusz
Użytkownik



Postów: 1705
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12
Dodane dnia 10-08-2017 20:32
Tak sobie myślę, że dla Qbaka podziękowania należą się ogromne. Założyliśmy koniec pracy sobotniej około godziny 19, by wyskoczyć na miasto. Ale faktycznie około 19 to byliśmy już mega zmęczeni, ale jeszcze bardziej zdeterminowani, by postawić auto na nowych drążkach i sprawdzić, czy ... w niedzielę będziemy musieli zapierniczać z robotą. Wg naszych szacunków powinniśmy byli ustawić zawias około 1,5 cm niżej, aby na nowych drążkach stał tak samo. Tutaj przestroga ... ze sprężyn Spaxa lepiej zrezygnujcie, aczkolwiek wstawię zaraz zdjęcie, które wskazuje na to, że po prostu chyba długo się układają. Wracając do tematu .. aa telefon do Kuby nie zaszkodzi. Po rozmowie pada od Qbaka liczba 40 mm w dół. Hmmm.. tak dużo?? Dobra, Kuba robił to już. Po przekręceniu auta i spuszczeniu z lewarków Szarak siadł idealnie. smiley Wielkie brawa dla Kuby. Wtem uradowani ruszyliśmy w praktycznie całonocny bój smiley.

Na drugi dzień Szarak stał dupskiem nieco niżej. Drążki siadły, a sprężyny wredne nadal... cóż wydaje mi się, że chyba trzeba je porządnie poszarpać w zakrętach, bo ciut ciut pomału chyba dają za wygraną smiley zdjęcie z dzisiaj jako załącznik oraz w ramach podziękowania dla Kuby, który w sumie efektu również jeszcze nie widział smiley.


Porsche 924 2.0 Szarak

Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.

Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:



Edytowane przez Szarak Maryjusz dnia 10-08-2017 20:34
Autor RE: 924 "Szarak"
Szarak Maryjusz
Użytkownik



Postów: 1705
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12
Dodane dnia 10-08-2017 20:42
Jeszcze delikatnie mu brakuje ten przód. Dzisiaj w pracy zamiast pracować oczywiście.. zacząłem sobie rozrysowywać McPhersona, bo chyba na coś wpadłem. Tak, wpadłem, jak obniżyć ten przód o 5 mm, bo tyle mu brakuje, żeby było IDEALNIE równo wg poziomnicy. Wystarczy przesunąć kolumny na Camber Platesach. Po powrocie ampule, miarka w ruch i "przesunięcie Cambera" o jakiś 1 cm daje zejście auta o 2 mm w dół. Jutro geometria, zaproponuję ustawienie -1,5 stopnia na wywiniętych Camberach tak, aby był idealnie niski z przodu smiley.

A tu nagrałem, co to jest za zwierz:

https://www.youtube.com/watch?v=9IHhbOhfHqk&feature=youtu.be

A jeszcze prosty szkic a'la miszcz painta, aby uzmysłowić o co mi chodzi:

EDIT: Uprzedzając pytania. Ale to nie podniesiesz tyłu o 5 mm? Nie! Nic nie idzie w górę... w dół i tylko w dół.


Porsche 924 2.0 Szarak

Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.

Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:



Edytowane przez Szarak Maryjusz dnia 10-08-2017 20:59
Autor RE: 924 "Szarak"
Qbak
Użytkownik



Postów: 7453
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07
Dodane dnia 11-08-2017 00:25
Ładnie wygląda smiley
Na zdjęciu nawet nie widać żeby przód był wyżej albo już jestem zmęczony smiley


924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli

QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche
www.qbak.pl
Autor RE: 924 "Szarak"
Szarak Maryjusz
Użytkownik



Postów: 1705
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12
Dodane dnia 11-08-2017 07:16
Nom, dosłownie nie widać. Jak pytam ludzi to odpowiadają, że równo stoi, ewentualne złudzenie rzuca bardziej wycięte przednie nadkole. No mówię to już takie moje czepianie się.


Porsche 924 2.0 Szarak

Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Autor RE: 924 "Szarak"
Szarak Maryjusz
Użytkownik



Postów: 1705
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12
Dodane dnia 12-08-2017 23:03
No dobra, dzisiaj jeszcze zrobiłem porządek z pompą paliwa i wymieniłem w końcu tulejki altka, bo już wirnikiem zaczął całować mocowanie smiley. Następnie pojechałem na moją wymarzoną od długiego czasu jazdę próbną tylko i wyłącznie dla jazdy próbnej. No ale po kolei... będzie dużo tekstu, ale perypetie były ...

Rozdział 1. Przód

Stwierdziłem, że zawieszenia nie będę robił sam. Nie mam podnośnika, kanału nawet, już widziałem jak się będę z tym szarpał na lewarkach ... i dobrze zdecydowałem.

Znalazłem mechanika, znajomego taty, który zajmował się bardzo długo Audi/VW i pracuje w serwisie Audi jednocześnie prowadząc swój warsztat. Ok, pojechaliśmy pogadać, facet ogarnięty, warsztat czysty, porządny, dobra niech robi. Tydzień i będę miał zawias zrobiony smiley. Pierwszego dnia na pewno wieczorem, zadzwoni, że McPhersony zrobione! No i pierwszy dzień wieczór dzwoni! Hura, zaraz pewnie pojadę zobaczyć jak to wygląda! A on z pytaniem na twarzy, czy poprzednio sprężyny też mi strzelały podczas skręcania kołami .... no tak ... zaczęło się... nie myślałem, że z tym już nawet będą problemy. Nic to, pojechałem... zniszczyli już kilka kompletów łożysk, bo nie wiedzieli czemu tak jest i wkładali na kilka sposobów .. no mniejsza, kosmos, telefony do Qbaka, nie wiadomo o co chodzi. Finalnie walczyli 3 dni z samymi kolumnami. Co było ... ponownie dał mnie się we znaki miszcz świata poprzedni właściciel tego auta, albo jeszcze inny, bo jeden sam nie był.. wsadził łożyska kolumn jakieś z kieszeni, były niższe i zeszlifował tulejki dla nich specjalnie. Po włożeniu oryginalnego łożyska... dupa Jaś. Ponadto mechanik mi zdecydowanie wydłużył listę części do kupienia, dotoczył nowe tulejki itp. I w sumie dobrze, wszystkie gumy, osłony co były już nadgryzione zębem czasu no i poduszki mi polecił kupić, bo też już słabe. Wnerwiony tym wszystkim kupiłem Camber Platesy i cześć jak czapka. Spokój z tulejkami, łożyskami itp smiley.

Kazałem jeszcze tylne amory mu wymienić zanim na urlop odejdzie i 2 tygodnie go nie będzie ... bo zabierę auto, 2 tygodnie stać przecież nie będzie...

Jedziemy po odbiór, Szaraczek dumnie stoi na placu, ślicznie wygląda... chwila .. jest niższy z przodu .. ale z jakiś 1 cm.. a wg producenta miało być 3. Nic to podchodzę, naciskam przedni błotnik i wielki banan na twarzy zaczyna mi się malować.. już czuję jaki będzie szybki. Wtem mechanik wybiegł z krzykiem: Chłopaku!!!!! Coś ty narobił?? Pojechałem sprawdzić, to zawieszenie nic się nie ugina! Hmmm... no pewnie Koni są na maksa fabrycznie ustawiane sobie myślę. Macha w górę i racja była to. Skręciłem na minimum i zaczął pracować. Na dzień dzisiejszy sprężyny stoją trochę lepiej, długo im zajmuje to układanie się, ale dzisiaj dopiero posmakowały jakiejś tam jazdy, nie licząc krótkich intensywnych testów, by sprawdzić czy wszystko ok.

Rozdział 2. Pomiędzy przodem, a tyłem ...

Geometria totalna kicha! Kierownica jadąc prosto o 90 stopni w lewo, z lewej stronie koło pozytyw chyba z 2 stopnie Dżyzes ... mam tak dojechać do Roberta do Gdańska? Nie da się! Chociaż zrobić tak, by się dało jechać trzeba. No to piękny poniedziałek, z Pumbą jestem umówiony na piątek, w poprzedni już się umówiłem do PZM na przód w poniedziałek tenże. Wychodzę z pracy, przekręcam kluczyć, a Szarak przywitał się i zgasł. Yyyyyy .... kręcę znowu, a on kręci i cisza, nie odpala. No pięknie.. nie wiem czy płakać, że zbieżność przepadnie, czy się cieszyć, że nie na trasie BDG-Gdańsk. Pierwszy raz w życiu mnie holowano... kiedyś musi być ten pierwszy raz. Zadzwoniłem do Pana z PZM, że mnie nie będzie, bo pompa paliwa ... takie przeczucie mnie jakoś wzięło, że to jej wina. Pan z PZM ok, dzwoń, jak zrobisz. Zajechaliśmy na podwórko i od razu do roboty! Tata sprawdza przejścia przy pompie zbiornikowej.. zapłon ... aa ... weź spróbuj pokręcić. A Szarak sru i chodzi smiley . Co teraz ... tata zwarł dwa styki na pombie zbiornikowej ze sobą. Nie było zwarcia, a samochód chodzi. Dobra, szybka diagnoza, pompa w zbiorniku pewnie się zatarła i daje spinola. Jechać jedzie ... założone styki, teraz już odpala.. dojedzie.

Wtorek, dzwonię zgodnie z umową do Pana z PZM ... nie, nie mam czasu, żadnego samochodu już nie przyjmę w tym tygodniu ... ok, trudno to będę szukał dalej. Na co kumpel z pracy podsłuchał rozmowę.. a weź mi daj numer, umówię się, bo muszę z Meganką pojechać, może chociaż w przyszłym tygodniu jak teraz nie ma czasu. Wziął, poszedł dzwonić, po chwili wraca... wiesz Mariusz ... ten koleś po prostu nie chce ci zrobić tego samochodu.. mówił, ze mam podjechać jutro na 15:00 smiley ... NIC TO! Szukam dalej.. Porsche??? Nie, nie mamy czasu. Porsche??? Nie, nie mamy danych w programie. Porsche??? Nie, pewnie koła nie pasują. No k**** ... Znowu przez znajomości taty się udało. Jakiś koleś gdzieś tam... Zajeżdżam no ok, bez problemu, wjechał zaczęli robić, siłowali się ze śrubami, ustawili na serię, jechać idzie i to nawet dobrze. Okazało się, że koleś się ściga, obejrzeliśmy jego wydmuchę e36 i godzinę bitą przegadaliśmy, zamiast robić smiley .

Czwartek .... zalewam pełny bak ... całe 64 litry. Idę płacić, wsiadam, Szarak się przywitał, po czym cisza ... kręcę, to samo co w poniedziałek... Memory fajf chrzestny, przywoź próbnik, trzeba odpalić tak jak wtedy. Po 15 minutach na stacji pojawił się sam on wujas i Szarak zagadał. Zgasiliśmy ... i po prostu na odpiętych przewodach od pompy próbujemy ... chodzi ... Kurde, to on musi mieć odłączoną tą zbiornikową, żeby jechać. No tak, ale czy do GD dojedzie na jednej??? Memory fajf Qbak .. a Qbak na to jakby nigdy nic ... taaaak dojedzie. Ufff! To pojadę bez pompy.

Na trasie niestety główna stukać zaczęła ... w tę i we wtę jechałem zdenerwowany czy dojadę.. ale dojechałem i wróciłem.

Rozdział 3. Tył

Już w trakcie prac z przodem mechanik powiedział, że on belki robić nie będzie .. to się wysyła do regeneracji ... prawie 2000 zł takie coś kosztuje.

Robert na szczęście z tyłem mi pomógł. Robiliśmy ogółem 12h, dzięki Qbakowi, który powiedział nam jak mamy opuścić drążki, żeby stał równo. Weekend ogólnie był świetny. Chyba najlepszy w te wakacje. Śruby puściły, z jedną tylko walczyliśmy godzinę, maltretując ją przy użyciu Pikachu smiley pneumata 3/4" i palnika. Dwie się ułamały, ale w miejscach, gdzie idealnie można było to naprawić na szczęście.

Rozdział 4. Geometria

Znalazłem w necie warsztat z dobrymi opiniami, zadzwoniłem .. hmmmm Porsche a to, a tamto a Pan podjedzie pooglądamy.. o, już jest dobrze. Przyjechałem, a ten do mnie Pan wsiada, przejedziemy się ... oczywiście on prowadził. No dobra, niech se patrzy... przejechał się to tamto, potem na podnośnik, okazało się, że bardzo stary znajomy taty tam pracuje ... no nic, to jak pan zrobi belkę (bo umawiałem się tam przed wyjazdem do GD, żeby zminimalizować czas prac) to proszę przyjechać. Za jakiś czas ten znajomy dzwoni do taty, Mariusz był.. nie zgadzajcie się, żeby zostawiać tu auto.. szef sobie nim będzie jeździł, albo zrobić na poczekaniu, albo tak to będzie wyglądało.

Dzwonię, nie.. pan zostawia rano po południu odbiera ... Nic, dzwonię gdzie indziej. Znalazłem inny, no dość duży warsztat. Dzwonię: 924? Tam mamy program, chce pan inne pochyły? Spoko, robiliśmy już samochody na tor, proszę przyjechać jutro. Aha... paczka z częściami idzie.. to jak dojdzie to proszę przyjechać... no kurde super! Udało się chyba!

Przyjechałem, facet wchodzi pod samochód, ogląda belkę ... a wie pan może jak tu się coś ten? smiley No dobra ... tylko spokojnie, tłumaczę .. jedną śrubą pan ustawia to i tamto... Ale jak to? Tak się nie da. Proszę pana ... wielu ludzi tak mówi, ale to jednak jest tak jak mówię. Aha ... zaczął luzować śruby i zauważył, że jak ustawi mi mój negatyw, to spierdziela zbieżność. A czemu pan chce ten pochył? Tak się nie da! Co ten koleś przez telefon w ogóle pierdzieli (Qbak smiley ), jak to jedną śrubą. Poleciał po kolegę, coby mu klucze trzymał, gdy on kręci. Próbowali, jęczeli ... że gdyby tylko wiedzieli, to by mnie nie przyjęli ... w końcu ustawili przez przypadek 1 stopień i 30' negatywu i zbieżność jest super. Patrzą na mnie i oczy jak kot ze Shrecka ... zostawmy tak, prosimyyyyy!!! Patrzę na parametry, patrzę na kółko .. ach to będzie jechać smiley. Dobra, ale ustawcie tak drugie. Uffff skręcili, teraz drugie ... kręcili bujali, szarpali kołem, szybciej już im poszło, ustawili tak samo. No to przód .. już lepiej, chociaż bardzo oporne śruby były, jeden sobie rękę rozwalił i znowu było jęczenie. Ustawili ... bosz... idealnie ustawili smiley. Pan zrobi rudę i jak będzie kierownica krzywo, czy coś to niech Pan wróci.. wyjechałem na parking już czułem, że nie będę ich więcej oglądał smiley

Rozdział 5. Dzisiaj!

Przyszła pompa główna, filtr to baku, tulejki altka dzięki Qbak!!! Do domu z geometrii dojechałem na rezerwie, potem jeszcze tata pojeździł ... szacun smiley. Więc spuściłem 5l i trochę do bańki. Wyciągamy pompę ze zbiornika, wsadzamy filtr .... hmmm te przewody elektrycznie to w ogóle mi się nie podobają ... znowu któryś miszcz z poprzednich .. pompa w ogóle wisi na trytkach, jakieś kostki srebrną taśmą pozaklejane, brudne, woda tam leciała. Zacząłem rozrywać taśmę wszystko się pokruszyło, przewody powypadały, no kurde ... jak można tak robić samochody... na dodatek słucham.. w garażu coś bzyczy. Tata podpiął pompę do akumulatorka, a ona hula, aż miło. Ok... do kartonika ją, zostaje tylko filtr w zbiorniku, a zewnętrzną już można wymienić bez spuszczania paliwa, to zostawimy starą zobaczymy, czy to elektryka. Nowe kostki, zaizolowane, zrobiłem mocowanie na pompę, żeby powiesić ją w oryginalnym miejscu, a nie na trytach przy kole, żeby wszystko na nią leciało. Mocowanie poszło w czarny lakier ładnie. Potem zrobiłem ten alternator - bardzo przyjemna robótka.

Godzina 20:00 jakoś, jadę smiley smiley w końcu to! Auto chodzi, pompa cicho. Mam jedno bezkolizyjne skrzyżowanie smiley ślimak prawo downhill, ślimak prawo uphill i pozostałe pozawijane ślimaki. Lecę na pozawijanym, no różnica jest, ale opony uciekają chyba i w sumie wiele szybciej nie jadę. Auto idealne ... tylko coś za szybko gubi grip. Ok, ślimak prawo downhill, ciekawe czy zacznie uciekać i ciekawe która oś. No to jadę, grip jest, rezerwa jest, zjazd szeroki no to szybciej, zaczyna uciekać jakby grip, ale mam się gdzie ratować, no to szybciej, a ten jakby w furię wpadł smiley nic nie ucieka, on trzyma, no to ja szybciej, on dalej trzyma, no to but w podłogę, a on... trzyma! Zero skłonności to jakiegoś wyjeżdżania przodem, czy tyłem. smiley Dżyzes, tego się nie da zamknąć. No to uphill .. w teorii, jak pod górę wcisnę gwizdek, powinien zacząć już być podsterowny. Bo cały czas nie ufam tym sprężynom. Tymczasem wpadam na ślimak już szybko na tyle, że mi nerwy puszczają... trzyma, czuję! No to do wewnętrznej, żeby mieć miejsce na ratowanie, gwizdek, a on nic smiley. Tylko zwiększa się przeciążenie i bardziej zacieśniam kierownicę.. wypadłem ze ślimaka na prostą i pas do włączania się, to szybciej niż auto jadące po tej prostej i wjechałem przed niego. Facet nie wiedział co się stało ... smiley .. bo "pakę dwadzieścia" gdzieś miał. No to po raz ostatni ślimak miks. Nie zamknąłem.. przód coś jakby zaczynał gadać o podsterowności, to gwizdek i zacieśniłem kierownicę, żeby ją specjalnie wywołać .... nie, tylko się zebrał i jechał szybciej.

Jest idealny ... nie wyobrażam sobie tego samochodu na semi-slicku ...

Gigantyczne podziękowania dla Qbaka i Pumby, nie wiem jakby to bez Was wyglądało ...

P.S. Muszę zmienić podejście do jazdy. Wtedy to były żarty, teraz już nie ... to duża odpowiedzialność. I w ogóle tor! Nawet nie mam pojęcia gdzie ten samochód się kończy... na pewno nie będę to tego dochodził na drodze...


Porsche 924 2.0 Szarak

Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.

Edytowane przez Szarak Maryjusz dnia 12-08-2017 23:48
Autor RE: 924 "Szarak"
szczurek
Użytkownik



Postów: 1503
Miejscowość: Rowy
Data rejestracji: 25.04.07
Dodane dnia 13-08-2017 08:55
Gratulację, auto musi fantastycznie jeździć. Dużo pracy i przeszkód po drodze ale warto było. Super relacja. FRAJDY Z JAZDY.


944 '87 2,5 targa
924/944/968 Papa Smerf
Mercedes 190E 2,6 Sportline
awatar wspomnienia odległe!!!!!!
Jedna Złota Łopata
Autor RE: 924 "Szarak"
PIeszczoH
Użytkownik

Postów: 4951
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 07.04.06
Dodane dnia 13-08-2017 16:25
Szarak fajnie się czyta, znowu ... smiley może jakieś felietony pisać powinieneś....
Auto fajnie wygląda i felgi pasują i kolor fajny... i nawet nie widać, że jest bardzo obniżony - ja toleruje jakieś 20mm względem serii - jak CGT
brakuje mi tylko jednego na koniec podsumowania jaki masz finalnie zawias na jakich gratach... zebranego w punktach tak w sposób przejrzysty.
To potem pomaga wielu osobom planującym zmiany w prawidłowych wyborach.

Ja np. nie chcę mieć samochodu który pracuje tylko na oponie - trochę jak Ty czy Browar...
Ja mam żółte Koni skręcone na twardo przód i tył
stabilizatory 25,5 przód i 18 tył i do cywilnej jazdy na wysokim profilu opony jest dobrze... mimo 200PS smiley
jak wiesz mam drążki 25mm na półce, gwint do kolumny przedniej z półką i sprężynę z 968 CS jak pamiętam... które też czekają na lepsze dni. Zachodzi pytanie czy na tył wrzucić drążki czy się nie bawić i szykować kasę na GAZ gold i wyrzucić drążki w ogóle...
Ma być nie za twardo, bo ja tam jednak chcę mieć cywilne auto, a nie ból kręgosłupa jak się przejadę 15 minut.


SPRZEDAM:
ORYGINALNE ZESTAWY FILTRÓW 924S/944/S/S2/968
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=11740
Przewody Paliwa:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=9843#post_149432
Tarcza sprzęgła 924S/944/S2 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6169#post_93610
rurka do nagrzewnicy 944: http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6127
element wybieraka przy skrzyni http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5936
tłoki 2,7 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5970
stab 20mm http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5239#post_78519
Rolka napinająca rozrządu 24s/44 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6291
KUPIĘ:
mocowania/uchwyty spoilera przód 944/944S http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6186

ZAMIENIĘ - BŁOTNIKI 944 I EU na BŁOTNIKI 944 I US

Szukam:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=17&thread_id=6071#post_92228

SZUKAM ZDROWEGO 924S - może mieć korbę co wyszła bokiem, albo być niekompletna, ważne żeby buda była prosta bez tony szpachli i korozji.

__________________________
Porsche 924S '86 3,0 210PS
Jeep Grand Cherokee 2001 V8 - sprzedany
Honda Accord Aerodeck '89 - sprzedana
Garbus '60 - skończył w rękach Porsza
__________________________
Porsche 924 - Nothing even come close
1290383
Autor RE: 924 "Szarak"
Pumba
Użytkownik

Postów: 2950
Miejscowość: Gdańsk
Data rejestracji: 06.12.09
Dodane dnia 13-08-2017 16:29
No, bez Pikachu byśmy nie dali rady smiley

To może się pochwal jeszcze, jak masz ten stabilizator z tyłu ustawiony, co? smiley

Szarak przyjechał do mnie z regulowanym stabem 19 mm ustawionym, o zgrozo, na ostatnie oczko. Przez pół dnia namawiałem go, że to nie ma przecież sensu, to musi być na sztywno!
Opór stawiał niesamowity, przeważył jeden argument:

"Wiesz, co by Ci Cichy powiedział, jakbyś to ustawił inaczej? Że jesteś c**j i się nie znasz. " Podziałało smiley

EDIT: @PieszczoH, musisz się przejechać wtedy - dla mnie to auto jest teraz w idealnej konfiguracji jeżeli chodzi o używanie codzienne i co jakiś czas próby sportowe.




Edytowane przez Pumba dnia 13-08-2017 16:31
Autor RE: 924 "Szarak"
PIeszczoH
Użytkownik

Postów: 4951
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 07.04.06
Dodane dnia 13-08-2017 17:06
Pumba nie zaprzeczę, że jazda byłaby wskazana...
dla mnie same stabilizatory zrobiły duuuużo auto zmieniło się... a że ja już stary się robię to i wygodny...
Na razie walczę z 924 żeby nie spłonęło... znaczy się przewody paliwa próbuję wymienić.


SPRZEDAM:
ORYGINALNE ZESTAWY FILTRÓW 924S/944/S/S2/968
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=11740
Przewody Paliwa:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=9843#post_149432
Tarcza sprzęgła 924S/944/S2 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6169#post_93610
rurka do nagrzewnicy 944: http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6127
element wybieraka przy skrzyni http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5936
tłoki 2,7 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5970
stab 20mm http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5239#post_78519
Rolka napinająca rozrządu 24s/44 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6291
KUPIĘ:
mocowania/uchwyty spoilera przód 944/944S http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6186

ZAMIENIĘ - BŁOTNIKI 944 I EU na BŁOTNIKI 944 I US

Szukam:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=17&thread_id=6071#post_92228

SZUKAM ZDROWEGO 924S - może mieć korbę co wyszła bokiem, albo być niekompletna, ważne żeby buda była prosta bez tony szpachli i korozji.

__________________________
Porsche 924S '86 3,0 210PS
Jeep Grand Cherokee 2001 V8 - sprzedany
Honda Accord Aerodeck '89 - sprzedana
Garbus '60 - skończył w rękach Porsza
__________________________
Porsche 924 - Nothing even come close
1290383
Autor RE: 924 "Szarak"
Szarak Maryjusz
Użytkownik



Postów: 1705
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12
Dodane dnia 14-08-2017 14:55
No to prawda, już robię taką listę i opiszę jakoś szczegółowo odczucia z jazdy.

Tak, Pumba wszedł pod auto i od razu pytanie: a co Ty tu masz zrobione? To musi być na pierwszym oczku.

No nieee na miękko mam bo to bo tamto.. Doszło w końcu do ponownego zakładania stabilizatora i Pumba powiedział: Idź! Ja sam Ci go założę. No niee bo to bo tamto ... "Wiesz, co by Ci Cichy powiedział? Że jesteś c**j i się nie znasz. " Po 5 minutach chichrania ... dobra zakładamy na sztywno... faktycznie .. trzeba było na sztywno.

Zamysłem było zbudowanie auta, które przede wszystkim da się użytkować na co dzień i okazjonalne torowe spotkania. Na ulicy również przecież fun będzie o wiele większy ... inaczej. Na ulicy fun w ogóle się pojawi, bo kiedy Brava z przyczepką jest w zakręcie szybsza od 924 to już nawet nie jest przypał... tego się nawet nie da skomentować w żaden sposób smiley. No i miał pozostać ładny i oryginalny przy tym. Zaczęło mnie też drażnić właśnie, że potencjał tak duży, jest tak brzydko stłamszony zamysłem zawieszenia ubiegłego stulecia.

Zrobiono:

Nie wyliczam gumek, rzeczy które trzeba było wymienić itp. tylko modyfikacje.

Resorowanie:

1. Sprężyny przód Spax - niestety nie mam pojęcia jaka jest ich twardość ... twardsze są na pewno, sam producent opisał, że 25% twardsze. Teraz pytanie.. czy 25% sztywniejsze od standardów 924, czy 944, bo to jest set do 944. Do 924 mieli też, ale jakieś takie obniżające o 2 cm, a nie o 3 i jakieś takie bez jajec. Trzeba liczyć, że jeśli producent zrobił dobrze, to na pewno nie mają mniej niż 175 lbs i prawdopodobnie w tej granicy też oscylują. 3 cm auto nie usiadło. Usiadło jakieś 1,5 cm i .. w sumie dobrze. Nie wszędzie są jeszcze ładne drogi, czasami trafiają się sytuacje, że z asfaltu też trzeba zjechać. No i chciałbym auto użytkować nie tylko po Polsce. Czysto przykładowo w Chorwacji, też trzeba przez jakiś próg przejechać...

2. Drążki skrętne 25,5 mm - tutaj dużo pisać nie trzeba, 175 lbs jak podaje Clark's Garage.

Amortyzacja:

1. Koni, przód mam ustawiony tak, że dwa obroty brakują do max, tył nam miękko ... tak tak, wiem jestem c**j i się nie znam smiley .. ale tak mi się bardzo dobrze jeździ.

Stabilizatory:

1. Przedni 26,8 mm

2. Tylny 19 mm na twardo już teraz smiley i faktycznie słusznie

Sztywność:

1. Rozpórka kielichów - Głównym zamysłem było zadbanie o konstrukcję. Zawracałem kiedyś nad jeziorem w poprzek drogi, która miała duży garb i doszło do sytuacji, w której na aucie pojawił się, jak to ładnie offroadowcy zwą, "wykrzyż" i to dość pokaźny. Było słychać jak trzeszczy deska rozdzielcza ... Także na innych wybojach, było słychać różne dźwięki, które jak domniemywałem są skutkiem deformowania się konstrukcji pod wpływem naprężeń. Trzeba zaznaczyć, że są przypadki, gdzie ściana grodziowa w 924 po tylu latach lubi pęknąć.. a załóż jeszcze panie sztywne zawieszenie do tego. Po zamontowaniu rozpórki jest o wiele lepiej. Najważniejsze jest to, że jestem spokojniejszy i faktycznie kilka nieproszonych odgłosów zniknęło. Nie myślałem, że będę czuł różnicę w jakości jazdy... ale czuć. Działa skubana. Czuć to ale dopiero przy mocnych zakrętach. Precyzja prowadzenia znacznie lepsza. Tyłu usztywniać w 924 nie cza.

Geometria:

Pochył na wszystkich kołach -1° 30', a reszta seryjnie. Chciałem dąć kąt wyprzedzenia sworznia zwrotnicy wg zaleceń Qbaka na max, ale oni już tak jęczeli i że nie wiedzą znowu jak to zrobić, a myślę sobie brzydko .. w d*** już z Wami. Oprócz pochyłów jest seria. Dobrze, że przed geometrią pojeździłem trochę. Nie ustawiajcie seryjnych pochyłów smiley nie ma po co. Na tych parametrach ładnie kółko wygląda, pochylone, ale nie tak ostentacyjnie. A różnica jest.

Teraz jakoś odczucia jak się zmieniło opisać spróbuję.

Obecny setup da się generalnie opisać jednym słowem: "idealny". Cały czas wydawało mi się, że główną rolę grają opony ... no ale z opon trzeba też jakoś wycisnąć to co potrafią. I teraz się przekonałem, że tamten zawias też nie wykorzystywał tych opon jak powinien.

Podsterowności i nadsterowności ... nieeee, chyba, że chcesz to je sobie jakoś próbuj wywoływać.

Standardowy zawias też trenowałem na torze. Ujmę to tak .. no zawieszenie przecież to to jest i do tego nawet działa. Jeśli wykorzystujemy auto po prostu do jeżdżenia, mamy go jako totalnego klasyka, albo się ścigamy, ale chcemy fabrycznym samochodem no to ok. Ale jeśli chcemy od auta czegoś więcej to on na tym zawiasie się nie nadaje "nawet do tarcia chrzanu".

Podsterowny przy wciśnięciu gazu w zakręcie. Nadsterowności również się pojawiały w momentach niestety, w których się nie spodziewaliśmy i jak się pojawiały to były tak nachalne, że trudno było je opanować.

Auto zaczęło się fajnie prowadzić jak założyłem stabilizatory, wtedy to był 26,8 i 18. Stał się przyjemnie neutralny, ale nadal się kiwał i bardzo chciał szybko jechać, ale trudno mu było.

Wczoraj przewiozłem kumpli. Czyli + 150 kg. Bardzo chciałem zobaczyć jak będzie z takim obciążeniem i co na to ludzie, którzy jeżdżą standardowymi autami i na torze nigdy nie byli. Zawieszenie nic sobie z tego fakty nie robiło. Pojechałem tak jak za pierwszym razem na teście.

Na dobiegu do zakrętu było tylko: ej, ejj, ejj! eejjjj!!!! Po pierwszym zakręcie.. Mariusz, no ale ja się trochę jednak boje. Po jeszcze dwóch chwila ciszy i pierwszy rzecze .. takie coś czułem w życiu drugi raz. Za pierwszym razem czułem to jak mój ojciec kiedyś zap**** po czym wypadł na pole. Na co drugi taka prędkość na ślimaku smiley z wami to czuję, że żyję. Żyli tym całą drogę i się pytali dlaczego jeździ po zakrętach tak jakby były prostymi. Jak wysiedli to powiedzieli, że kiedyś chcą jeszcze raz. Czyli zawieszenie faktycznie działa smiley. Długie łuki, krótkie łuki lubi. Dużo paliwa, mało paliwa, ludzie w środku z bagażami, puste auto ... wszystko lubi.

Jeśli chodzi o komfort, to tak, jest sztywniejszy, ale żeby miał boleć kręgosłup, eee to chyba nie. Ewentualnie na bardzo długiej trasie w bardzo twardym kuble. To nie jest tak, że on się nie ugina. On się też na zakręcie trochę kładzie, a gdy się go zacznie uginać ręką za błotnik to w pierwszym momencie używając niewiele siły mamy wrażenie, że w sumie to on jest miękki. Dopóki nie spróbujemy go mocniej naciskać - bo wtedy on wcale bardziej się nie ugina jak gdy naciskaliśmy delikatnie. Albo otworzyć drzwi i bujać rękami za dach. Jak delikatnie hmm... dziwne miękki jest, a jak mocno to on się ugina jak wtedy, gdy pchaliśmy delikatnie, tylko, że pchamy z całej siły i wtedy do nas dociera, kurde jednak sztywno jest.

Nie jestem sobie w stanie wyobrazić co on będzie robił na semi-slicku. Tutaj jeszcze zdjęcie porównawcze, które wrzuciłem na FB, ale raczej powinienem był w pierwszej kolejności wrzucić tutaj. smiley


Porsche 924 2.0 Szarak

Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.

Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:



Edytowane przez Szarak Maryjusz dnia 14-08-2017 14:56
Autor RE: 924 "Szarak"
simprez
Użytkownik



Postów: 5607
Miejscowość: Kraków/Myślenice
Data rejestracji: 16.05.08
Dodane dnia 14-08-2017 18:03
co za wena! co za opis!
Coś pięknego przeczytać taki tutorial/sprawozdanie.



944s US'87 - szarak
951 EU'86 - szmergiel
951 US'89 - szweja
944 US'86 - szufla
NLA 944 EU'88 - szuwar AKA serinus canar.
NLA 944s2 EU'90 - szwarc
NLA 944 US'84 - szeryf
951SR US'88 - szyszynka
szmondak (kuratela)
szarłat (kuratela)
SR EU - szczaw - kiedy zakwitnie?
szpaner (kuratela)
szwargot (kuratela)
968 EU'91 CS look - szczepionka (kuratela)
944 US'87 - szkatuła (parts store)
[K] partsy 944S,S2,T,968
Do. Or do not. There is no try.
2716024
Autor RE: 924 "Szarak"
grzegorzn3
Użytkownik



Postów: 387
Miejscowość: Bielawa
Data rejestracji: 02.09.16
Dodane dnia 14-08-2017 19:55
Szarak super temat, super opis i auto. Gratulacje.


914 2.0 '74
951 piąte turbo '84

987 Cayman S '05 pojechał
924 S '86 pojechał do Brata
944 S2 '90 odjechał
931 '79 pojechał do Michała
944 '85 był
Autor RE: 924 "Szarak"
PIeszczoH
Użytkownik

Postów: 4951
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 07.04.06
Dodane dnia 15-08-2017 13:23
Szarak, to oglądnij jeszcze okolice przednich podłóżnic w okolicach przedniej podłogi i grodzi. widziałem jedno 924 co popękało, bo spaw puścił.


SPRZEDAM:
ORYGINALNE ZESTAWY FILTRÓW 924S/944/S/S2/968
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=11740
Przewody Paliwa:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=9843#post_149432
Tarcza sprzęgła 924S/944/S2 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6169#post_93610
rurka do nagrzewnicy 944: http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6127
element wybieraka przy skrzyni http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5936
tłoki 2,7 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5970
stab 20mm http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5239#post_78519
Rolka napinająca rozrządu 24s/44 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6291
KUPIĘ:
mocowania/uchwyty spoilera przód 944/944S http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6186

ZAMIENIĘ - BŁOTNIKI 944 I EU na BŁOTNIKI 944 I US

Szukam:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=17&thread_id=6071#post_92228

SZUKAM ZDROWEGO 924S - może mieć korbę co wyszła bokiem, albo być niekompletna, ważne żeby buda była prosta bez tony szpachli i korozji.

__________________________
Porsche 924S '86 3,0 210PS
Jeep Grand Cherokee 2001 V8 - sprzedany
Honda Accord Aerodeck '89 - sprzedana
Garbus '60 - skończył w rękach Porsza
__________________________
Porsche 924 - Nothing even come close
1290383
Autor RE: 924 "Szarak"
kjubus
Użytkownik



Postów: 126
Miejscowość: Górki Wielkie
Data rejestracji: 06.09.16
Dodane dnia 05-09-2017 11:57
W moim 924 też są regulowane KONI i po przeczytaniu Twojego tematu zdecydowanie chciałbym skopiować konfigurację smiley Niestety nie posiadam z tyłu stabilizatora


Porsche 924 '80 indischrot/LM3A

Edytowane przez kjubus dnia 05-09-2017 11:58
Autor RE: 924 "Szarak"
Szarak Maryjusz
Użytkownik



Postów: 1705
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12
Dodane dnia 06-09-2017 10:16
To w takim razie trzeba. Pojeździłem jakiś czas na 26.8 mm z przodu i na 0 mm z tyłu. Driftowóz




Porsche 924 2.0 Szarak

Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.
Autor RE: 924 "Szarak"
Pumba
Użytkownik

Postów: 2950
Miejscowość: Gdańsk
Data rejestracji: 06.12.09
Dodane dnia 06-09-2017 12:39
kjubus napisał/a:
W moim 924 też są regulowane KONI i po przeczytaniu Twojego tematu zdecydowanie chciałbym skopiować konfigurację smiley Niestety nie posiadam z tyłu stabilizatora


Żeby rozwiać wątpliwości: Do belki można przyspawać mocowania stabilizatora bez jej demontażu - tak mają to rozwiązane Sobek i Szarak. Nie ma do tego komfortowego może dostępu, ale jak się chce - to się da smiley

Choć, skoro zmieniać chcesz drążki, to i problemu teoretycznie nie ma.




Edytowane przez Pumba dnia 06-09-2017 12:40
Autor RE: 924 "Szarak"
Qbak
Użytkownik



Postów: 7453
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07
Dodane dnia 06-09-2017 23:36
Też mam tak dospawane smiley
Co prawda od kilku lat gdzieś leży belka która ma być docelowa
z fabrycznymi mocowaniami, ale jakoś czasu nie ma...


924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli

QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche
www.qbak.pl
Autor RE: 924 "Szarak"
Szarak Maryjusz
Użytkownik



Postów: 1705
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12
Dodane dnia 21-09-2017 22:03
Bydgoskie klasyki nocą - ale 924 z Torunia zawitało zasilić szeregi Transaxli smiley.

Dzięki DpZ, miło było poznać!

P.S. S13 też się załapało na fotkę smiley


Porsche 924 2.0 Szarak

Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.

Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:

Autor RE: 924 "Szarak"
DpZ
Użytkownik



Postów: 695
Miejscowość: Toruń
Data rejestracji: 02.06.17
Dodane dnia 22-09-2017 08:01
również dzięki za spota, to teraz czekamy do 7.10.2017 we Toruniu na upalaniu szaraka, hodora i ciekawe czego jeszcze smiley
ps:
ciekawy jestem jak szarak trzyma się drogi
Autor RE: 924 "Szarak"
Szarak Maryjusz
Użytkownik



Postów: 1705
Miejscowość: Coruscant
Data rejestracji: 15.05.12
Dodane dnia 22-09-2017 19:56
Generalnie z jednej strony żałuję, że urodziłem się tak późno, bo 951 jest już takie drogie ... ale z drugiej strony cieszę się, bo jestem młodym świadkiem przełomu ...

Jak już mówiłem wcześniej ... kończą się czasy krzyków "ooo, Porsche dla ubogich". Dotarło to do mnie po raz kolejny podczas kolejnej imprezy ... gdy ludzie zaczęli sobie robić z naszymi autami zdjęcia ...


Porsche 924 2.0 Szarak

Nie przestaliśmy się bawić, gdy staliśmy się starzy.
Stajemy się starzy, bo przestajemy się bawić.

Szarak Maryjusz dodał/a następującą grafikę:

Strona 27 z 35 << < 24 25 26 27 28 29 30 > >>