| Logowanie |  |
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
Qbak
Użytkownik
Postów: 7453
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07 |
| Dodane dnia 08-05-2011 07:14 |
|
|
Już tylko 190km od Wawy 
Wrażenia niesamowite po wyprawie 
924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli
QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche
Edytowane przez Qbak dnia 08-05-2011 07:15 |
 
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
jacekm
Użytkownik
Postów: 164
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.07.08 |
| Dodane dnia 08-05-2011 07:34 |
|
|
jesteście niesamowici !!! szacun !
teraz wiecie dlaczego byłem w muzeum już chyba z 6 razy i każda okazja do ponownego pojechania jest dobra. A propos, może któryś z Was zostawił parasolkę w muzeum ? chętnie odbiorę ;-)...
no a imprezy to Wam mega zazdroszczę .... |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
Olo924
Użytkownik
Postów: 4754
Miejscowość: Kraków / Warszawa
Data rejestracji: 04.02.06 |
| Dodane dnia 08-05-2011 12:07 |
|
|
już z domu po śniadaniu z rodziną ...
DZIĘKI wielkie dla całej ekipy za udany wyjazd, gdyby nie nasz kontrolowany poziom szaleństwa ( tak tak szaleństwa - nawet niemcy byli pod wrażeniem naszego wyjazdu - "jak to tylko jeden dzień i powrót ? a jak daleko jest do Warszawy?, - eee nie tak znowy daleko to tylko 1200 km - 1200 km ? i tak non stop - tak w końcu nie zawsze można zobaczyć tyle fajnych aut naraz ..." ) chyba by nie było tak super, dzięki uczestikom za to że chcieli podróżować 24h by być na miejscu ok 10h, Ciachu dzięki za busa i koszulki, Michał928 dzięki za sprawny serwis przydrożny naszego busika, Qbak dzięki za ciągłe marudzenie "za szybko, tu nie warto wyprzedzać przed zakrętem" oraz za " czy (tu wpisz odpowiedni nick lub imię) zabawia kierowcę rozmową bo ja tu z tyłu nic nie słyszę, uważaj żeby kierrowca nam nie zasnął" ... itd lista jak przy gali oskarowej ...
było SUPER !!!
aha za rok powtórka prawda ?
924 '78
944 '83
Każdy kilometr przejechany nie Transaxlem, to stracony kilometr.
Jeder Kilometer ohne Transe ist ein verlorener Kilometer ...
Edytowane przez Olo924 dnia 08-05-2011 12:11 |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
jacekm
Użytkownik
Postów: 164
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.07.08 |
| Dodane dnia 08-05-2011 17:14 |
|
|
|
to zaplanujcie sobie za rok tak, aby powrót był w poniedziałek po obiedzie, albo jakoś tak, to może rano (musi być dzień w tygodniu i nie piątek) dało by się zorganizować zwiedzanie...fabryki w Zuffenhausen ... |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
oko
Użytkownik
Postów: 75
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 07.06.10 |
| Dodane dnia 08-05-2011 20:24 |
|
|
|
Chłopaki dziękuję, że mnie zabraliście - było super. |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
Dlugi
Użytkownik
Postów: 3406
Miejscowość: Lublin i okolice.
Data rejestracji: 05.02.06 |
| Dodane dnia 08-05-2011 21:25 |
|
|
witam,
w przyszłym roku jadę z wami!
Ech musiało być super, czekam na foty!
Pozdrawiam
Porsche & ? |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
igor
Użytkownik
Postów: 3869
Miejscowość: waw / lbn
Data rejestracji: 15.11.06 |
| Dodane dnia 08-05-2011 21:27 |
|
|
Panowie uczestnicy - wyślijcie swoje mejle na igor.farafonow@gmail.com (chyba konieczny adres w @gmailu) to wyślę obiecany dostęp do dropboxa (żeby później wrzucić do galerii w forum)...
Panie Ciachowski, Panie Olowski - jako Gospodarze wycieczki macie pierwszeństwo do napisania relacji... potem z chęcią dopełnię o kilka ciekawostek z mojej strony
924S LeMans Targa '88
924S LeMans Targa '88 - projekt
ex 924S Targa US '87
ex 924S Targa '86
ex 924 '76 |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
michal928
Użytkownik
Postów: 3379
Miejscowość: Raszyn
Data rejestracji: 20.10.06 |
| Dodane dnia 08-05-2011 21:49 |
|
|
Niezly maraton byl... 
Dopiero wstalem z lozka po powrocie. Nie che pisac co i jak bylo zeby nie spalic - niech zrobi to ktos, kto ma talent do pisania. Z mojej strony: "mimo zmeczenia, Ci co nie pojechali niech zaluja!" Wspaniala integracja, przygoda, troche szalenstwa. Mam nadzieje, ze godnie reprezentowalismy nie tyle nas ale wszystkich maniakow z polski. Dostalismy zaproszenie za rok - wszyscy byli zaskoczeni naszą wycieczką. Widzielismy kilka bardzo ciekawych aut. Na miejscu istniala swego rodzaju gielda - niektorzy przywiezli troche czesci i wystawiali je na sprzedaz, inni umieszczali za szyba karteczki z info "sprzedam", a jeszcze inni zachwycali poziomem przerobek w aucie i np. małą karteczka z hamowni z wynikiem auta... (np silnik 3.0, ponad 400PS i 550Nm  ) Jeszcze inne auta wyglądaly jak z fabryki i zadziwialy stanem.
Pozniej bylo muzeum.
Pan z obslugi w muzeum widzac nasze zywe zainteresowanie jednym z wyscigowych modeli 924, udostepnil go nam bysmy mogli go sobie dokladnie obejrzec - fantastyczny gest.
Jacku - bardzo dziekujemy za informacje odnosnie mozliwosci skorzystania z kart klubowych. - skorzystalismy. My w ferworze przygotowan o tym nie pomyslelismy. Mozliwosc zwiedzenia fabryki bylaby bardzo mila... Ale i tak dawka doznan byla piorunujaca nawet dla mnie mimo ze bylem juz drugi raz (pierwszy byl 10 lat temu z Piterem z Wroclawia jeszcze w starym muzeum). Mialem okazje do porownan miedzy tymi dwoma miejscami. Niestety staremu muzeum musze przyznac duzy "+" za klimat jaki tam byl, za pasje... Male ciasne miejsce w ktorym starali sie upchnac jak najwiecej. Jestem pod wrazeniem nowego obiektu, ale na "-" uwazam, ze dzieki przestronnosci mozna bylo pokazac duzo wiecej. Mimo wszystko jest to godne miejsce do reprezentowania osiagniec i historii marki.
Pozniej jeszcze wrocilismy na zlot by jeszcze zaznac wspanialej atmosfery kiedy czesc aut juz pojechala a zostali sami najwytrwalsi.
Nasze pozegnanie i wyjazd "z pompą" rowniez byl bardzo sympatyczy - wszyscy nam machali 
Jestem niezmiernie szczesliwy ze ten pierwszy nasz wyjazd sie udal i bylo tak sympatycznie. Mam nadziej, ze byl rowniez swego rodzaju "przetarciem szlakow" i bedziemy z niego korzystac w przyszlosci organizujac inne takie wyjazdy.
Pozdrawiam.
924 `76, 928 S `83 MANUAL, 931 S2 `81 (turbo), Boxster 2,5 `98, 924 '85 - bedzie kiedyś wydmucha, Boxster S `00, Boxster 2,7 `04, 931 S1 `79, 924 `78 ex Ciachowóz, 996 C4 Cabrio `00, Boxster 2,7 `01, 944 Turbo `86, 996 Turbo `03, 944 S2 `87, Boxster `98
Naprawa Porsche i nie tylko - mechanika, elektryka, modyfikacje... zapraszam (508 11 55 54) www.porschepana.pl |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
PIeszczoH
Użytkownik
Postów: 4951
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 07.04.06 |
| Dodane dnia 09-05-2011 09:00 |
|
|
Dzięki Wszystkim za super fajny wyjazd, atmosferę, kupę śmiechu, emocji, za coś co będzie można wspominać.
Ciachowi za organizację, za włożony wysiłek, Olowi za to, że Sprecha w języku najeźdźcy i wyszukał imprezę u Reinera, Michałowi, za sprawne diagnozy i 5 minutowe naprawy
Było super, wycieczka do muzeum chodziła za mną od dawna, ale jeszcze długo bym tam nie pojechał, gdyby nie ten pomysł.
Jeśli będziemy organizować w przyszłości podobne wyjazdy też będę chętny jeśli tylko praca mnie nie zatrzyma.
ps. wczoraj nie poszedłem spać było tak ładnie, że cały dzień siedziałem przy autach, a dziś rano wziąłem dzień urlopu na żądanie
SPRZEDAM:
ORYGINALNE ZESTAWY FILTRÓW 924S/944/S/S2/968
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=11740
Przewody Paliwa:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=9843#post_149432
Tarcza sprzęgła 924S/944/S2 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6169#post_93610
rurka do nagrzewnicy 944: http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6127
element wybieraka przy skrzyni http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5936
tłoki 2,7 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5970
stab 20mm http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5239#post_78519
Rolka napinająca rozrządu 24s/44 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6291
KUPIĘ:
mocowania/uchwyty spoilera przód 944/944S http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6186
ZAMIENIĘ - BŁOTNIKI 944 I EU na BŁOTNIKI 944 I US
Szukam:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=17&thread_id=6071#post_92228
SZUKAM ZDROWEGO 924S - może mieć korbę co wyszła bokiem, albo być niekompletna, ważne żeby buda była prosta bez tony szpachli i korozji.
__________________________
Porsche 924S '86 3,0 210PS
Jeep Grand Cherokee 2001 V8 - sprzedany
Honda Accord Aerodeck '89 - sprzedana
Garbus '60 - skończył w rękach Porsza
__________________________
Porsche 924 - Nothing even come close
Edytowane przez PIeszczoH dnia 09-05-2011 09:02 |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
Qbak
Użytkownik
Postów: 7453
Miejscowość: Rawa Mazowiecka/Warszawa
Data rejestracji: 03.08.07 |
| Dodane dnia 09-05-2011 15:55 |
|
|
Na dłuższą relację chyba jeszcze przyjdzie czas.
Wyjazd był niesamowity! Wielkie podziękowanie dla Ciacha za organizację tej całej
wcale niemałej wycieczki. Wszystko musiało być dopięte na ostatni guzik, żebyśmy
zdążyli na czas Kolejne należą się dla Olo, znalezienie informacji o wyjeździe,
dogadywanie wyjazdu z kolegami z Niemiec, aż po wyszukanie wyśmienitego jedzenia
(o tłumaczeniu już nie będę nawet wspominał ). Michałowi należą się szczególne
podziękowania za szybką naprawę usterki.
Atmosfera naszej ekipy była wyjątkowa, wyjątkowe też były auta które pojechaliśmy
oglądać Myślę że tak samo myśleli o nas pracownicy muzeum 
Myślałem że tamto Turbo było z 2.5 a nie 3.0. Jak się obok niego kręciłem to nie
miał otwartej maski, mam nadzieje że jakieś zdjęcia są. 420koni i 550Nm robi
wrażenie ale były też auta o wiele słabsze, ale robiące chyba większe wrażenie
jeżeli chodzi o ilość i jakość modyfikacji 
Adam, ja dałem radę wytrzymać do początku relacji z F1, chyba widziałem start,
a potem w tej samej pozycji obudziłem się dziwnym trafem o 20 jak Mila przyjechała...
924 2.0 N/A - 83' Targa LM8U
Tor Poznań 2:04,992
Mapa Polskich Transaxli
QBAK - nowe części (i akcesoria) do Porsche |
|
| Autor |
RE: Kilka fotek |
Pulka924
Użytkownik
Postów: 133
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 05.06.09 |
| Dodane dnia 09-05-2011 21:49 |
|
|
Cześć,
jak wejdziecie na adres: https://picasaweb.google.com/101482057665928855285/20110507Porschefahrzeuge?authkey=Gv1sRgCLTGheHRmpuhew#
powinniście znaleźć "kilka" fotek z Ludwigsburga. Tylko "kilka" bo Olowi na więcej dwie baterie nie starczyły
________________________________
lewa strona 944 2,5[img][/img]
prawa strona 924 2,0
Vespa ET150 - zawsze z przodu!!! |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
Mammoth
Użytkownik
Postów: 1843
Miejscowość: woj. lubelskie
Data rejestracji: 13.03.08 |
| Dodane dnia 09-05-2011 22:45 |
|
|
O! Pola! Brawo!!! Chociaż jedna osoba się wyłamała, bo jak widać pozostałym w krew weszła tajemniczość oraz brak chęci dzielenia się z innymi ciekawymi informacjami, "rozwianymi wątpliwościami" czy choćby zdjęciami.
ps.
Czy byłaby szansa aby otrzymać na @mail kilka fotek w najwyższej rozdzielczości czy 1600x1200 to jest max?
Porsche 924 78' (...)
Porsche 924 78' (już nie ma)
"W Porsche psują się tylko dwie rzeczy: świece lub coś innego" |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
drwal
Administrator
Postów: 3945
Miejscowość: Opole
Data rejestracji: 03.02.06 |
| Dodane dnia 09-05-2011 22:52 |
|
|
ale te auta dopieszczone...
Jest: 924S '86, 928 '79, 928S '80, 928 S3 '86
Było: 924 '77, 924 '77, 924 '77, 924 '80, 931 '80, 924 '83, 924 '84, 944 '83, 944 '84, 924 '85, 944 '85 , 928 S4 '87 |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
Pulka924
Użytkownik
Postów: 133
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 05.06.09 |
| Dodane dnia 09-05-2011 23:00 |
|
|
nie ma problemu - podaj proszę które - jutro postaram się wysłać z pracy Każde ma jakieś 2,5 MB - 2560x1920.
Dziś już tylko poduszka
________________________________
lewa strona 944 2,5[img][/img]
prawa strona 924 2,0
Vespa ET150 - zawsze z przodu!!! |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
ciachu
Administrator
Postów: 4081
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 29.01.06 |
| Dodane dnia 09-05-2011 23:04 |
|
|
Ech, to był niesamowity wyjazd. Z kumplami z klubu, do naszej mekki, do ziemi świętej. Oczywiście w sprawach przyziemnych, ale za to jak cudnych, prawie jak jabłko Adama, ale w przeciwieństwie do biblijnej historii tutaj mogliśmy dotykać do woli i to bez żadnych konsekwencji! No, może prawie poza jedną - psychiczną. Bo ta podróż zapadnie w pamięci nam wszystkim. Nawet raz przeszedł mi dreszcz po plecach ze strachu, jak uświadomiłem sobie, że prawie spełniło się moje marzenie. A wiadomo, co to za życie bez marzeń. W trakcie jednego dnia widzieliśmy tyle, dotknęliśmy tyle nierealnego, widzianego tylko ze zdjęć, zasłyszanego z internetu, ale nigdy nie potwierdzonego, że co nam teraz zostało?? Ale uspokoiłem się, wystarczyło wejść do garażu.. Wszystko wróciło do normy. My już z powrotem i tylko zostały miłe wspomnienia. Jakie tam miłe.. niesamowite!!
Już po 5 minutach w autobusie wiedziałem, że będzie to podróż o jakiej marzyłem. W zasadzie to pod autobusem dawaliśmy już taki popis, że nikt chyba nie miał wątpliwości, ani cienia obawy, że się zdecydował jechać w tą w sumie morderczą podróż. I nic nas już nie mogło zatrzymać! Tyle wstępu. A co dalej? Posłuchajcie jak chcecie.
Funbus, bo inaczej tego się nie da nazwać, mknął jak przecinak po autostradach i autobanach (choć na tę pierwszą jak zwykle trzeba się było jeszcze dostać), kilka razy zamykając szafę. Wiadomo, nie bylibyśmy sobą, gdybyśmy nie spróbowali Na szczęście byli tacy, co pilnowali. Ale spokojnie domknięcie szafy to tylko niecałe 160km/h według gps (wskazówka powyżej, a w zasadzie poniżej 170, ale dalej nie wiadomo bo zabrakło skali). Ale i tak nieźle jak na silnik furgon kanciasty niczym szafa z Ikei z motorkiem 2,2 HDI 74kW z kompletem na pokładzie i bagażami, gdzie w katalogu pisano o maksymalnej jakieś 145km/h. No dobra przyznaję, było trochę z górki. Tutaj muszę napisać, że najśmielej szło Igorowi, musieliśmy go nawet trochę hamować, aby nas ciężarówka z torbami nie puściła przez wir w baku. Średnia przelotowa oscylowała jednak w granicach 130km/h i tak właśnie turlaliśmy się przez Polskę i niemieckie landy. Po drodze mięliśmy nawet chwilę grozy, o której już zdążył napisać Igor (ma przerąbane przynajmniej u 8 towarzyszek z forum za zasianie paniki). Nie było jednak w pierwszym momencie nam do śmiechu, kiedy na naszych oczach, światła jakiegoś auta osobowego, tuż przed nami, z pełną prędkością wyleciały poza pas autostrady po czym nastąpiła seria obrotów świetlnych niczym w latarni morskiej, z końcowym wybuchem chmury pyłu ziemnego. Pognaliśmy na ratunek przedzierając się przez kilkumetrowy rów melioracyjny, ja poleciałem rozstawić trójkąt 100m z tyłu. Zatrzymanie auta na poboczu w środku ciemnej nocy przy autach mknących pełną autostradową prędkością jest czymś niezapomnianym - zwłaszcza jak się biegnie do wraku auta z nadzieją, że może ktoś przeżył. Tym bardziej, Dzięki Bogu, jakimś cudem nikomu nic się nie stało - to co w pierwszej chwili wyglądało tragicznie, ze szczątkami jakiś stalowych konstrukcji nośnych okazało się po prostu przyczepką z porozwalanym towarem i jakimiś drabinami, a sama załoga paliła już sobie papieroska przy aucie. Po prostu kierowca zasnął, bo pasażer był zbyt pijany, aby być pilotem. Jakim cudem wszystko co mięli w tym hatchbacku aż po sam sufit nie pozabijało ich w trakcie zabawy w rollercoaster pozostanie już tylko tajemnicą. Wezwaliśmy więc pomoc i ruszyliśmy w dalszą drogę.
Nad ranem przywitał nas za to piękny wschód słońca, mknęliśmy już wtedy pięknymi szerokimi autostradami przez krainę lasów i wiatraków, bez bramek, bez ograniczenia prędkości i w zasadzie liczyliśmy już kilometry do celu. Na ostatnim przystanku dokonaliśmy porannej toalety myjąc grzecznie zęby, używając dezodorantu (nie wiem jak inni) i przywdziawszy jedyną słuszną koszulkę na tą okazję, która z racji niskiego nakładu oraz wyczerpania zapasów stała się od razu kultowa , ruszyliśmy ostatecznie na przywitanie z przeznaczeniem. Minąwszy ulicę Porschestrasse po kilkuset metrach naszym oczom ukazała się ziemia błogosławiona, najpierw delikatnie zapełniona mlekiem i miodem ostatecznie przybrała formę raju. Naprawdę warto było jechać. Ponad setka transaxli w najróżniejszych odmianach i kolorach, w tajemniczych wersjach i naszych klonach, w szatach sportowych i original zustand zdobiły wielki plac manewrowy pod warsztatem organizatora tego całego zamieszania. Pięknie zaparkowane na zakładkę, czuć było niemiecki ordnung. Warsztat z kolei to dzieło skończone z wyposażeniem, jakiego nie znajdziecie w dzisiejszych salonach Porsche. Maszyny z lat 70-tych, urządzenia pomiarowe i przede wszystkim fach w ręku. Co prawda nie mają takiego skarbu jak my - Michała 928, ale blacharz z polskimi korzeniami robił ogromne wrażenie, kiedy używając zaledwie trzech narzędzi, jakiejś podkładki, punktaka i młotka oraz ręcznie zrobionego panelu oświetleniowego wyrównywał najmniejsze nierówności nie uszkadzając powłoki lakierniczej. W zasadzie można było się stamtąd już nie ruszać (i o mały włos byśmy nie ruszyli, ale od czego ma się Michała928 na pokładzie, szybka reanimacja instalacji elektrycznej i zapalił), ale przed nami jeszcze była przecież jedna, w cale nie mniejsza atrakcja - muzeum Porsche! I tu po prostu popłynęliśmy. I padliśmy na kolana - i to dosłownie. Nie jak normalni ludzie, ze słuchawkami w obecności elektronicznego audio-przewodnika kręcąc się przy każdym wystawionym eksponacie, a dotykając i zaglądając pod każde napotkane auto. Myślę, że ekipa monitorująca muzeum miałaby niezły materiał na youtube z kamer przemysłowych.
Ale powoli zbliżaliśmy się do tego jednego egzemplarza, przez którego część osób nie śpi po nocach, a część tylko po to tu przyjechała. Tego, którego Michał928 w poprzednim poście skromnie nazwał jednym z wyścigowych modeli 924. Ale każdy przecież wie o co chodzi. Mięliśmy go przecież na koszulkach. To Porsche 924 Carrera GTR w tym przypadku w wersji GTP Le Mans w specyfikacji zupełnie prawdziwej i to jeżdżącej! Kiedy padliśmy pod nim, niczym pod ołtarzem Matki Boskiej, zaraz obsługa muzeum porsche połapała się z kim ma do czynienia i czym prędzej pootwierali nam to cudo! Radości i zachwytu nie było końca, ale przecież na muzeum mięliśmy tylko 3-4 godziny więc po pół godzinie musieliśmy ruszać dalej. No cóż, obowiązki wzywały. Budynek muzeum jest wielki i tyleż właśnie było modeli do obejrzenia. Mi zapadły w pamięci wszystkie prototypowe wersje od tak brzydkiego, że aż pięknego pomarańczowego 924 we wczesnej specyfikacji projektu EA425 ( z Qbakiem analizowaliśmy każdy inny detal wnętrza, każdą inną śrubkę w podłodze), przez boxstera z 92r. z niesamowitym wnętrzem, z którego czerpali wzorzec na następne lata dla wszystkich modeli Porsche, przez przedłużane 928 z pełnowartościowymi fotelami z tyłu i dodatkową parą drzwi dla Ferryego Porsche, po 914/8 z silnikiem ośmiocylindrowym 300konnym na prezent urodzinowy dla tegoż właśnie gościa z akapitu powyżej. Dodatkowo najróżniejsze modele wyścigowe, wręcz potwory, z silnikami 600konnymi, a nawet 1200konnymi i klaustrofobicznymi kabinami niczym kapsuła Jurij Gagarina. Oraz silniki jak choćby V8 biturbo od 928 o mocy 748 KM i 860Nm do łodzi wyścigowych, po traktory, garbusa i samochód strażacki. Acha, i jeszcze przepiękne 959, które normalnie dotykałem (!) z piękną tapicerką, bardzo dziś zresztą modną szarością w różnych odcieniach, i 911 GT1 z 96r i 98r, ten pierwszy na bazie 993 jeszcze z przypominającą normalną kabiną, ten drugi na bazie 996 już z kabiną ciasnej kapsuły ratowniczej. No i znany z Need for Speed Porsche Unleashed model 911 GT1 Strassenversion. I wiele, wiele innych. Och zapomniałbym na litość boską! 924 Carrera GTS. Tak, mięliśmy pełny przekrój znanych z literatury wersji wyścigowych 924. Bo przecież na zlocie 20km dalej była zaparkowana oryginalna 924 carrera GT.
Wyciągali nas stamtąd siłą. Ale musięliśmy wracać. Nogi już poobcierane i to jeszcze przed zmianą skarpetek. Wróciliśmy na plac aby dopełnić wyjazdu - tak zwana pełna integracja. Rozmowom nie było końca, każdy zaczepił jakiegoś Niemca i nie dawał mu spokoju, myślę jednak, że rozmowa była przyjemna, mimo wszystko, dla obu stron. Jak był problem językowy wołało się naszego nadwornego tłumacza - Ola. Jednakże po angielsku dało się dogadać z każdym.
Niestety każda nawet najpiękniejsza historia musi się kiedyś skończyć. Przed nami było jeszcze kolejne 1200km! Bez odpoczynku, bez spania, ale ze zmienionymi już skarpetkami. I tak właśnie, niczym weterani z pola bitwy, zapakowaliśmy się do naszego panzerwagonu i ruszyliśmy na wschód. Ale to jeszcze nie koniec historii. Po 200km postanowiliśmy zwiedzić jeszcze okoliczną miasteczko i zahaczyć o jakiś gasthaus na porządny Schnitzel i sałatkę ziemniaczaną. Było pysznie i wybornie. Miasteczko niczym wioska we Włoszech, taka malownicza, a do tego czysta. Było fajnie. No i zaraz potem nastąpił kryzys. Tak najedzeni i napicie mięliśmy jeszcze 1000km do domu, a tu nie było komu prowadzić, bo piach w oczach. Zatrzymywaliśmy się chyba co 50km, aż w końcu ktoś się chyba z tyłu wyspał i zasiadł za kierownicą. To Olo, nasz wybawca. Pogonił trochę i potem już jakoś poszło. A wspomnienia pozostaną na zawsze.
Statystyki:
4 prowadzących:
Olo - 800km
michał928 i ciachu - po 600km
Igor - 300km
Reszta spała Żartuję, dzielnie sprawowali rolę pilotów zagadywaczy.
Ps. jak widać Mammoth nie zawsze jest jak piszesz, kiedy Ty pisałeś złośliwego posta, niektórzy w tym czasie pisali relację.
www.924.pl
951'88 284KM 421NM
996C4S'02
ex: 924'78, 928S2'86, 944'86
Edytowane przez ciachu dnia 10-05-2011 10:02 |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
PIeszczoH
Użytkownik
Postów: 4951
Miejscowość: Piaseczno
Data rejestracji: 07.04.06 |
| Dodane dnia 10-05-2011 09:19 |
|
|
Chciałem tylko obalić mit, że wszystkie auta są piękne i dopieszczone.
To nie jest tak, auta na zlocie były lepsze niż u Nas, większość miała dość ładny lakier, techniczne też są pewnie trochę lepsze, bo przechodzą TUV a nie nasz przegląd  , ale duża ilość tych aut nie była aż tak idealna.
były auta z podgiętymi progami i błotnikami od podnośników.
W najlepszym stanie były auta najnowsze i najstarsze, 924 z 76roku... jak też modele specjalne np. Lemans...
śliczne też były dwie czerwone Ski... bardzo zadbane tak lakierniczo jak i tapicersko...
Warto było, choć nie doszedłem jeszcze do Siebie.
Ciachu spójrz na linka,
powinieneś mieć, lub zrobić sobie taką koszulkę !!!!
http://cgi.ebay.de/Sicherheitsgurt-T-Shirt-Pontiac-Porsche-911-924-928-944-/110462621200?pt=DE_Herren_T_Shirts&var=&hash=item5f75f4a336
SPRZEDAM:
ORYGINALNE ZESTAWY FILTRÓW 924S/944/S/S2/968
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=11740
Przewody Paliwa:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=9843#post_149432
Tarcza sprzęgła 924S/944/S2 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6169#post_93610
rurka do nagrzewnicy 944: http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6127
element wybieraka przy skrzyni http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5936
tłoki 2,7 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5970
stab 20mm http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=5239#post_78519
Rolka napinająca rozrządu 24s/44 http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6291
KUPIĘ:
mocowania/uchwyty spoilera przód 944/944S http://www.924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=11&thread_id=6186
ZAMIENIĘ - BŁOTNIKI 944 I EU na BŁOTNIKI 944 I US
Szukam:
http://924.pl/forum/viewthread.php?forum_id=17&thread_id=6071#post_92228
SZUKAM ZDROWEGO 924S - może mieć korbę co wyszła bokiem, albo być niekompletna, ważne żeby buda była prosta bez tony szpachli i korozji.
__________________________
Porsche 924S '86 3,0 210PS
Jeep Grand Cherokee 2001 V8 - sprzedany
Honda Accord Aerodeck '89 - sprzedana
Garbus '60 - skończył w rękach Porsza
__________________________
Porsche 924 - Nothing even come close
Edytowane przez PIeszczoH dnia 10-05-2011 10:45 |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
Olo924
Użytkownik
Postów: 4754
Miejscowość: Kraków / Warszawa
Data rejestracji: 04.02.06 |
| Dodane dnia 10-05-2011 11:26 |
|
|
chciałem coś dodać od siebie do relacji ale Ciachu zrobił to bardzo ładnie ... ponieważ Ciachu zaczął od momentu wyjazdu to ja zacznę od początku ...
na początku był internet ... szukałem obić trapicerskich do naszych aut, szperając po niemieckich stronach a dokładnie na stronie www.werk924.de odnalazłem informacje że 30 kwietnia jest spotkanie z okazji 30 - lecia Carrera GT, i tu szatański uśmiech na twarzy - przecież Michał928 obiecał że sprzeda mi swoje turbo jak kupi ładną i rozsądną cenowo Carrere GT a gdzie szukać ładnej Carrery jak nie w miejscu jej narodzin, szybki telefon do Michała - oczywiście nie odbierał ... skąd my to znamy ... poczta przepełniona ... szybki post tu na forum Michał odbierz telefon ... i lawina ruszyła ... a może by tak pojechać a może by tak zobaczyć, Michal oddzwania i mówi wiesz myślałem o tym możesz napisać do nich majla i się zapytać jak to wygląda z przyjazdem do nich, może bym pojechał coprawda fiestą ale diesel tanio i moze Qbak pojedzie itd ...
OK majl poszedł, czekam czekam czekam cierpliwość tracę - zaczynam dzwonić najpierw werk924 - nie sorry nie wiemy nic to poprostu nasz klient ale wiesz on jest taki trochę ciężki w komunikacji, ok dzięki za info, dzwonię do Reinera Telkampa - cześć wiesz mamy taki klub transaksli w PL i chcieliśmy wpaść na zlot Carrery u was coś wiesz - nie mam pojecia nie słyszałem ale wiesz tydzień później robię spotkanie na terenie mojej firmy rok temu było 160 transaxli a w trym roku jest tematem spotkania sondermodele i prototypy, rok temu było 400 gości i kupa śmiechu całość za darmo i zapraszam
dzwonie do Michała i mówię jak sprawa wygląda, Michał mówi ja bym pojechał i do muzeum mozna pójść ...
i tak krok po kroku doszło do tego że pojechało w końcu 10 osób - 2 z Poznania - mieli bliżej i 8 z Wawy,
myślę że następnym razem czyli za rok pojedziemy znowu - ja w tym celu zakładam skarbonkę do której bedę wrzucał co dziennie 5 pln coby budżet wyjazdowy się uzbierał i pojadę z rodzinką - fajnie będzie pojawic się tam autami
na zlocie w tym roku byli oczywiście niemcy, ale także szwajcarzy, austryjacy, niemcy na codzień mieszkający na Majorce, jacyś hiszpanie nie wspominając o jakiejś grupce pasjonatów ze wschodu ... Polska czy jakoś tak
ale reasumując nasza grupa najlepiejm wyglądała na tle pozostałych uczestników ... jednakowe koszulki, Kraz w poczcie sztandarowym dzielnie spacerujący z klubową flagą, robiło to wrażenie, Reiner od razu wiedział kto dotarł, przyjęcie było serdeczne,
rozmawialiśmy z wieloma osobami, poznalem sympatycznego pana pracownika Porsche z zakładu w Weisach powiedzial ze za rok mozna spróbować dostać się na imprezę na tor doświadczalny ale tylko taxidrive jest możliwy niestety nie da się jeździć własnymi autami,
opowiadałem trochę o naszych obu klubach i oficjalnym PCP i naszym nieformalnym 924.pl, byli trochę zaskoczeni że u nas tak prężnie to działa - że chciało nam się zorganizować taki wyjazd,
zaprosiłem do odwiedzania naszej strony - w końcu jest googletranslator - w końcu może by udało się miec międzynarodowy zlot ...
generalnie atmosfera była extra i na zlocie i w funbusie - w końcu był też projekt aby w najbliższy weekend pojechać gdzieś tym busem i napisać relację z wyjazdu ... tak myślełiśmy może Austria - muzeum w Gmund a moze Czechy albo Węgry ...
ps. niestety zgadzam się z Ciachem - mimo że Igor ma lekkość pióra do relacji należy je cenzurawać ... info o kraksie było mocne ... "3m w górę 3m w dół tak się kończą wyjazdy" i dalej cisza ... telefony się rozdzwoniły .. żyjecie nic wam nie jest ??? żony matki kochanki wszyscy na równych nogach organizuja akcję ratunkową ... cenzura jest konieczna,
924 '78
944 '83
Każdy kilometr przejechany nie Transaxlem, to stracony kilometr.
Jeder Kilometer ohne Transe ist ein verlorener Kilometer ...
Edytowane przez Olo924 dnia 10-05-2011 11:42 |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
igor
Użytkownik
Postów: 3869
Miejscowość: waw / lbn
Data rejestracji: 15.11.06 |
| Dodane dnia 10-05-2011 13:37 |
|
|
to tak na miły początek - piękna 911tka, a z tyłu nowa i stara fabryka Porsche....
od siebie dodam info o kilku perełkach (jednocześnie obalające pewne mity):
1. 924S LeMans - był dokładnie jeden egzemplarz taki, jak ja mam. W 1988 wychodziły eSki w Special Edition. Na UK były to czarne z napisem LeMans z boku oraz ze srebrnymi telefonami i turkusowym rantem (i 'wnętrzem' telefonów). Na Europę te same auta wychodziły jako 924S Special Edition (czyli dokładnie to co ja mam) - bez napisu z boku auta, na czarnych felgach z turkusowym rantem. (to a propo niegdysiejszej mojej dyskusji z Pitersonem odnośnie kolorów felg i ogólnie malowania LeMans).
kilka zdjęć wspomnianego wozu:
dodam, że kolega modernizował tapicerkę, był jednym z ostatnich klientów w Porsche, który kupił oryginalny materiał (nie pytajcie, ile za niego dał)...
teraz jeśli chce się taki krój, zostaje tylko reprodukcja
2. Edycja LeMans/Special Edition wcale nie zamykały produkcji 924S - w 1988 wychodziły też normalne eSki (z dolnymi nakładkami w opcji) - duża część z m030 i m220...
3. w 1989 (!!), już po zakończeniu produkcji modeli 924S, wyszło 25 egzemplarzy specjalnych, tylko dla niektórych pracowników Porsche. Były to 924S z silnikiem 2.7. Mniej więcej połowa z nich z manualem, połowa z automatem. Do dziś ostało się 14 sztuk (crashtesty). i uwaga! - wszystkie miały nową deskę jedna taka perełka była na zlocie
Poniżej zdjęcie wnętrza (mam też zdjęcie na zewnątrz gdzieś w domu na kompie. co ciekawe - auta te miały nadal stary typ listw <LeMans miały już takie jak w 944>:
dorzucę też kilka zdjęć innych ciekawych wynalazków, które widzieliśmy:
O poniższym aucie (które pewnie spodoba się Pilatusowi) opowie pewnie Qbak - prosimy o pełną specyfikację wraz z informacją o mocy i momencie
poniżej dwie piękne klasyczne perełki, w których się zakochałem:
Ciekawostka: 944 kupione w 1985 roku (rok po produkcji) w salonie Porsche, nadal w rękach pierwszego właściciela:
prototyp 924:
914 v8 (o którym wspominał Ciachu):
i cudo - GTR
wyjazd MEGA!!
924S LeMans Targa '88
924S LeMans Targa '88 - projekt
ex 924S Targa US '87
ex 924S Targa '86
ex 924 '76 |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
szeryf
Użytkownik
Postów: 1141
Miejscowość: Wrocław
Data rejestracji: 20.08.07 |
| Dodane dnia 10-05-2011 15:20 |
|
|
Piękne relacje, super zdjęcia i rewelacyjne auta. Jak dla mnie relacja z wycieczki powinna trafić na słynną główną. Za miesiąc, dwa zaginie w odmętach forum. A szkoda by było.
Edytowane przez szeryf dnia 10-05-2011 15:21 |
|
| Autor |
RE: Wyjazd na Porschefahrzeuge-Transaxle-Treffen 7 maja (poprz. Michał odbierz telefon ... mam wiado |
werk924 - tom
Użytkownik
Postów: 13
Miejscowość:
Data rejestracji: 10.05.11 |
| Dodane dnia 10-05-2011 22:18 |
|
|
hallo porsche-freunde!
leider kann ich nur in deutsch schreiben.
wir wollten sagen, dass wir sehr erstaunt und erfreut waren, dass ihr den weiten weg zum porschetreffen gemacht habt. respekt ! ihr seid richtige transaxle-fans !
leider waren diesmal nur 1 carrera GTs am start, den ihr ja so liebt !
mal sehen, wie es nächstes jahr wird.
vergangenes jahr waren mehrere GTs zu besuch.
zu dem 944 turbo mit 400 PS :
ich bin dieses auto gefahren. es ist der absolute wahnsinn. mein kollege meinte, der wagen beschleunigt so schnell wie der ferrari F40.
das ist rock n roll !
viele grüße
tom
Edytowane przez werk924 - tom dnia 10-05-2011 22:19 |
|
|
|
|
