924.pl
Nawigacja
Strona Główna
Newsy
Artykuły
Galeria
Forum
Komentarze
Download
Linki
Kontakt
Szukaj
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Zobacz Temat
924.pl | Porsche | Problemy techniczne
Autor Zimny silnik nie odpala
klec
Użytkownik



Postów: 273
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 22.08.13
Dodane dnia 01-10-2014 16:10
Cześć!
Temat wałkowany wiele razy, ale chciałbym jeszcze zasięgnąć Waszej opinii w oparciu o objawy, które trapią mojego Prosiaka.

Prosiak ma problemy z opaleniem na zimnym - ostatnie kilka razy za nim odpalił, to po pokręceniu rozrusznikiem r0;zakrztusił sięr1; i załapał. Dziś nie odpalił wcale - mimo kręcenia rozrusznikiem bardzo dłuuuuggoo.

Wyglądało to tak:
Przez pierwszą połowę zeszłego miesiąca byłem poza 3miastem, więc auto stało pod domem. Wróciłem 13.09 i rano miałem zawieść auto na pokaz aut zabytkowych na molo. Więc wieczorem je odpaliłem - silnik załapał błyskawicznie, po dwóch tygodniach stania.
Zostawiłem samochód na noc, rano znów odpalił na dotyk. Umyłem go, odpalałem jeszcze kilka razy, zawiozłem do Sopotu, po drodze tankując na Shellu, więc 95(!) ale sucho było w baku, a to jedyna stacja w pobliżu. Postawiłem samochód na molo, zdjąłem klemę z minusa - żeby zostawić wysunięte światła. Po 7 godzinach gdy chciałem auto zabrać - musiałem chwilę pokręcić rozrusznikiem.

Później auto znów stało kilka dni - pierwsza próba odpalenia rano wymagała kilkunastu sekund piłowania. Pojechałem do pracy - 8h później - odpala na dotykr30; a silnik był już całkowicie zimny.
I znów auto stało półtora tygodnia, do piątku - gdy chciała je wziąć moja żona. Pierwszy raz odkąd go mamy chciała nim gdzieś pojechać sama, tj. z córką smiley I klopsr30; Dopiero gdy zadzwoniła do mnie i wysłuchałem jakiego to grata kupiłem - Prosiak zakrztusił się i odpalił (po blisko 40s kręcenia!). Później był odpalany kilka razy - na gorącym silniku (max. 20-30 minut postoju). Na dotyk.

W sobotę, gdy wróciłem do domu, chciałem sprawdzić co i jak - odpalił po ok 7-8 sekundach. A później już na dotyk. Dokręciłem tylko klemy na aku. I tyle - zostawiłem go tak i stał aż do dziś.

Rano postanowiłem pojechać nim do pracy, wsiadam, kręcę kluczykiem - rozrusznik piłuje, z silnika dochodzi lekko metaliczny stuk (ale to chyba wał obraca tłoki). Po kilku minutach zrezygnowałemr30;. Nie odpalił.

Zostawiłem go pod domem i teraz muszę doładować akumulator, a później przejrzeć wszystko po kolei. Wiem, że Prosiak nie lubi stać na parkingu smiley Przez ostatni miesiąc przejechał może 20 km - ale nie mam kiedy nim jeździć.

Typów usterki mam kilka:
Paliwo z Shella - 3 razy tam tankowałem Prosiaka i 3 razy były z nim problemy smiley więcej go tym gównem nie zaleję. Raz coś walnęło pod maską, raz wracałem do domu na lawecie, a teraz nie odpala.
WUR - jak go szybko zdiagnozować?
Thermo-Time Switch - auto ma też problemy z odpalaniem przy letnim silniku, trzeba je trochę pokręcić, ale tak było r0;od zawszer1;.
Akumulator paliwa - j.w.
Ciśnienie paliwa - problem występuje gdy auto dłużej postoi, może coś się cofa w układzie?
Pompa paliwa / Przekaźnik - zauważyłem, ze jak po kręceniu rozrusznikiem puszczam kluczyk, to nie słychać pompy. Zazwyczaj, przez ok. 1s było słychać jej syk. Z drugiej strony - jak już samochód raz odpali, to odpala cały czas.
Zapłon się przestawił

Jak go szybko nie doprowadzę do porządku - to kolejne 931 trafi do działu giełda smiley
Ogłoszenie z cyklu r0;nie odpala, żona ciśnier1; smiley

Auto co prawda ostatnio i tak stoi tygodniami i nie ma nim kto jeździć - ale niech chociaż odpala smiley

Dzięki za pomoc!
Tomek


Było: 924 Turbo '79 "Bziut" - srebrny, żółte blachy - pojechało daleko
Jest: Saab 900 Conv. Turbo 16v '90 USA "Schab" - szmaragdowy popierdalacz
Jest: Jaguar XJ6 series III '85 "Janusz" - błękitny zestaw wypoczynkowy na kołach
Jest: Jaguar XJS 5.3 V12 HE '83 USA "Furia" - jeszcze będzie przepiękny, jeszcze będzie wspaniały ;-)
i jeszcze jakieś dwa inne dupowozy...
Autor RE: Zimny silnik nie odpala
macieJP
Użytkownik



Postów: 273
Miejscowość: Warszawa/Piaseczno
Data rejestracji: 01.06.10
Dodane dnia 01-10-2014 16:17
U mnie jak występowały podobne objawy to rozwiązaniem było wstawienie nowych świec.


1. było 924 2.0 - Brudas aka Zielony, chociaż po umyciu okazał się szary - na niechodzie - nie wiem gdzie teraz jest
2. było x2 924 2.0 1979 - Demon - spełniłem nim marzenie, bo jeździ smiley - przechrzczony na Bumerang jak do mnie wrócił - finalnie trafił do Sławka
3. było 924s soft turbo 1987 - ochrzczone jako turbafka - mogłoby do mnie wrócić - nie wiem gdzie teraz jest
Autor RE: Zimny silnik nie odpala
klec
Użytkownik



Postów: 273
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 22.08.13
Dodane dnia 01-10-2014 17:33
Świece mają z 2000km - ale sprawdzę smiley


Było: 924 Turbo '79 "Bziut" - srebrny, żółte blachy - pojechało daleko
Jest: Saab 900 Conv. Turbo 16v '90 USA "Schab" - szmaragdowy popierdalacz
Jest: Jaguar XJ6 series III '85 "Janusz" - błękitny zestaw wypoczynkowy na kołach
Jest: Jaguar XJS 5.3 V12 HE '83 USA "Furia" - jeszcze będzie przepiękny, jeszcze będzie wspaniały ;-)
i jeszcze jakieś dwa inne dupowozy...
Autor RE: Zimny silnik nie odpala
rolo
Użytkownik



Postów: 1152
Miejscowość: Wrocław
Data rejestracji: 03.08.11
Dodane dnia 01-10-2014 18:19
Prund, paliwo do sprawdzenia. Ja miałem taki problem przy przebiciu na cewce. Jak już odpalił, to odpalal, a jak był zimny to jak u Ciebie. Nie rozumiem za bardzo po co kleme zdejmowales na postoju.


924 '84 2.0 125 KM
Autor RE: Zimny silnik nie odpala
klec
Użytkownik



Postów: 273
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 22.08.13
Dodane dnia 01-10-2014 20:34
Dzięki! Klemę zdejmowałem, bo chciałem samochód zostawić z podniesionym lampami, a nie chciałem żeby mi pozycyjne aku rozładowały. W piątek ogarnę elektrykę i żałuję bak lepszą wahą. Te kilkanaście litrów V-czegoś które mam w baku wkleję do dupowozu - on nie ma z shellem problemu.


Było: 924 Turbo '79 "Bziut" - srebrny, żółte blachy - pojechało daleko
Jest: Saab 900 Conv. Turbo 16v '90 USA "Schab" - szmaragdowy popierdalacz
Jest: Jaguar XJ6 series III '85 "Janusz" - błękitny zestaw wypoczynkowy na kołach
Jest: Jaguar XJS 5.3 V12 HE '83 USA "Furia" - jeszcze będzie przepiękny, jeszcze będzie wspaniały ;-)
i jeszcze jakieś dwa inne dupowozy...

Edytowane przez klec dnia 01-10-2014 20:34
Autor RE: Zimny silnik nie odpala
konto_usuniete
Użytkownik

Postów: 1975
Miejscowość:
Data rejestracji: 24.09.07
Dodane dnia 01-10-2014 20:58
Jak lampy miały zostać podniesione "na chwilę" to trzeba było zrobić to manualnie.
Autor RE: Zimny silnik nie odpala
klec
Użytkownik



Postów: 273
Miejscowość: Gdynia
Data rejestracji: 22.08.13
Dodane dnia 23-10-2014 21:07
Dopiero we wtorek udało mi się zabrać za auto. Problem tkwił najpewniej w przekrzywionej kopułce rozdzielacza. Prawdopodobnie w czasie pokazu, albo ja się o nią oparłem (zdejmując klemę), albo ktoś łapskami dotykał gdy była podniesiona maska. Do tego zalałem auto 98'ką z Lotosu i opaliło za pierwszym podejściem (po 20 dniach postoju).


Było: 924 Turbo '79 "Bziut" - srebrny, żółte blachy - pojechało daleko
Jest: Saab 900 Conv. Turbo 16v '90 USA "Schab" - szmaragdowy popierdalacz
Jest: Jaguar XJ6 series III '85 "Janusz" - błękitny zestaw wypoczynkowy na kołach
Jest: Jaguar XJS 5.3 V12 HE '83 USA "Furia" - jeszcze będzie przepiękny, jeszcze będzie wspaniały ;-)
i jeszcze jakieś dwa inne dupowozy...