| Autor |
Ocynk nadwozia -pytanie |
sufjaf
Użytkownik
Postów: 251
Miejscowość: Orzesze
Data rejestracji: 18.07.07 |
| Dodane dnia 06-12-2007 08:55 |
|
|
Ze względu na problemy z korozją mojego prosiaka nurtuje mnie pytanie o galwanizację nadwozia. Rocznik mojego samochodu wskazuje na to, że buda powinna być ocynkowana w całości. Jednak mam spore problemy z rudą, która zeżarła część podłogi, progi, i inne dziwne miejsca. Auto było generalnie stuknięte w przód, ale tam o dziwo nie ma śladów rdzy 
Pytanie brzmi:
- od którego roku nawozie było ocynkowane w całości? (w źródłach internetowych można spotkać różne informacje)
No i właściwie ważniejsze pytanie z mojego punktu widzenia:
- które elementy nadwozia były ocynkowane we wcześniejszej fazie produkcji?
Przyczyną moich problemów jest na pewno wielka dziura pod akumulatorem oraz brak rurek odpływowych z dachu targa. Woda długo lała się do środka gdzie pod tapicerką szalała rdza.
Zdaję sobie sprawę z tego, że remont pożartego przez rdzę samochodu nie ma specjalnego sensu (tym bardziej, że nadwozie nie jest proste )
więc powoli ale stanowczo szukam prostego nadwozia z targą -może ktokolwiek widział, ktokolwiek wie, ktokolwiek sprzeda? |
|
| Autor |
RE: Ocynk nadwozia -pytanie |
igor
Użytkownik
Postów: 3869
Miejscowość: waw / lbn
Data rejestracji: 15.11.06 |
| Dodane dnia 06-12-2007 09:09 |
|
|
juha chyba swego czasu miał coś takiego - w linkach masz stronę "Wodny Świat Porsche", wejdź tam w giełdę, mają całą budę do 924S. pytanie tylko czy buda 924 i 924S to na 100% to samo... ?
powodzenia w poszukiwaniu właściwej drogi 
924S LeMans Targa '88
924S LeMans Targa '88 - projekt
ex 924S Targa US '87
ex 924S Targa '86
ex 924 '76 |
|
| Autor |
RE: Ocynk nadwozia -pytanie |
sufjaf
Użytkownik
Postów: 251
Miejscowość: Orzesze
Data rejestracji: 18.07.07 |
| Dodane dnia 06-12-2007 09:55 |
|
|
Różnice konstrukcyjne są na mój gust zbyt duże. Brak mocowań silnika do podłużnic, różnice w mocowaniu pedału sprzęgła (924 -linka, 924s/944 hydraulika), a szkoda bo buda juhy rzeczywiście jest w bardzo dobrym stanie -oglądałem osobiście 
No chyba, że ktoś już robił przeróbkę tego typu i ma pozytywne doświadczenia? |
|
| Autor |
RE: Ocynk nadwozia -pytanie |
porsche89
Użytkownik
Postów: 1218
Miejscowość: Łazy Woj.Górny Śląsk
Data rejestracji: 30.04.06 |
| Dodane dnia 06-12-2007 10:21 |
|
|
Ocynk traci na ważności w momecie ingerencji blacharza.Wszystkie wstawki spawania szlifowania pod szpaclę eliminują ocynk na twojej żółciutkiej karoserii. Musisz się z tym pogodzić , bo nic z tym nie zrobisz.. Przynajmniej silnik masz w porządku bo jako nieliczny odpalil rano bez problemów.
944 2,7 '86/'89 kombinacja z trzech dawców lub z czterech teraz S2 look -Już u ludzi
924 2.0 '82
944 2,5 '84
Jeden rower górski
Czarna taczka '06
Edytowane przez porsche89 dnia 06-12-2007 10:23 |
|
| Autor |
RE: Ocynk nadwozia -pytanie |
sufjaf
Użytkownik
Postów: 251
Miejscowość: Orzesze
Data rejestracji: 18.07.07 |
| Dodane dnia 06-12-2007 20:22 |
|
|
Silnik i mechanika w moim wozie jest faktycznie w porządku, tylko po ostatnich ósemkach na śniegu znów urwałem fotel i już nie bardzo mam jak go pospawać 
Zdecydowałem więc poszukać sobie lepszej budy i pobawić się w przekładkę. Stąd też moje pytanie o elementy, które były galwanizowane we wczesnej fazie produkcji modelu 924, czy opłaca się kupić bezwypadkową skorupę sprzed '79 czy zdecydowanie lepiej celować w nowsze roczniki? -i tak mam cały komplet blach "odkręcanych" w bardzo dobrym stanie... |
|
| Autor |
RE: Ocynk nadwozia -pytanie |
max944
Użytkownik
Postów: 1219
Miejscowość: Ząbkowice Śląskie
Data rejestracji: 12.01.07 |
| Dodane dnia 06-12-2007 20:46 |
|
|
To wszystko zależy od tego w jakim stanie uda ci się dostać  byle nie kupić pognitej
Max944 ( Dominik )
Jest:
BMW 316ti '04, Mercedes S350 '04, Mini Cooper '05, Chrysler Sebring '09
Kiedyś było:
944 '86
924 '84 |
|
| Autor |
RE: Ocynk nadwozia -pytanie |
Damian
Użytkownik
Postów: 856
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 01.02.06 |
| Dodane dnia 06-12-2007 21:46 |
|
|
A to zmieniając budę na tą z 924S nie wartałoby zmienić jednostki napędowej przy okazji, na "właściwą"??
Sufjaf nie łam się, u mnie fotele też poodrywane i jakoś żyję. Gorzej z wodą co się leje do szoferki w czasie opadów bo piekielnie szyby parują. No i zimno po nogach ciągnie, bo przez te dziury się przeciągi robią w samochodzie, ale oprócz tych wad same zalety.
No jeszcze tylko ten hałas...
Co do budy, to mam jedną ładną i chyba pójdzie pod młotek, ale razem z moim codziennym 924 bo chcę sobie kupić jakieś "nowe" toczydełko...
Edytowane przez Damian dnia 06-12-2007 21:50 |
|
| Autor |
RE: Ocynk nadwozia -pytanie |
ciachu
Administrator
Postów: 4085
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 29.01.06 |
| Dodane dnia 06-12-2007 21:52 |
|
|
Rok, o który pytasz to 1978. Wcześniej galwanizowano samo podwozie, od tego momentu całe nadwozie. Jeżeli masz auto z 78 to masz problem taki jak ja, choć w zasadzie to nie problem, a ciekawostka na chwilę obecną, mianowicie czy się załapał, czy jeszcze nie - bo w końcu od któregoś miesiąca przyjęto ten plan na taśmie produkcyjnej. Dlaczego ciekawostka? Ano dlatego, że nawet galwanizowane podwozie jak widać nie wytrzymuje ingerencji czasu, który jest nieubłagany dla wszystkich (zapewne dla dzisiejszego aluminiowego Audi kiedyś również, choć w mniejszym stopniu). Ogniska korozji nie są jedynie skutkiem napraw blacharskich (które nota bene dotyczą na początku głównie nadwozia), a uszkodzeń mechanicznych w postaci zarysowania o nawierzchnię, odprysków kamieni, i w końcu przez tą nieszczęśliwą solankę, która wp... nam samochody  Dostaje się np do wewnętrznych profili progów i dalej już wiadomo co się dzieje. No i potem następuje faktycznie ingerencja blacharza, ale niejako już żeby ratować to co zostało, wiadomo jednak, że po jakimś czasie historia się powtarza, trzeba być z góry na to po prostu przygotowanym.
Podsumowując, nie trzeba nigdzie przydzwonić, żeby z auta nic nie zostało, choć oczywiście proces będzie powolniejszy 
No i odpowiadając na Twoje pytanie dot. różnic w karoserii, to lepiej brać oczywiście nowsze, nie tylko ze względu na ocynk permanentny (zaczerpnięte z makijażu ), bo 79 już się łapie, ale ze względu na późniejsze wzmocnienia karoserii, które również mają wpływ na wolniejszy, bądź szybszy postęp korozji.
www.924.pl
951 '88 284KM 421NM
928 GT '90
996 4S '02
ex: 924'78, 928S2'86, 944'86
Edytowane przez ciachu dnia 06-12-2007 21:54 |
|
